autobus,
Post będzie krótki bo sprawa jest relatywnie prosta. Szwajcaria, a przede wszystkim Genewa i Zurych są bardzo drogie, ale da się tanio tutaj dotrzeć.
Jest bardzo tanie połączenie Easyjet z Genewą z Krakowa.
Pojedyncze loty potrafią kosztować kilkadziesiąt złotych. Powiedzmy, że przy zaplanowanym odpowiednio wcześniej locie w dwie strony wychodzi średnio 200zł. A może i się udać dorwać lepszą cenę.
Do Krakowa spokojnie można dotrzeć "pędolino" (bilet kupiony dużo wcześniej może kosztować 45-90zł) lub także dorwaną promocję na lot (podobno da się polecieć nawet za 7zł w jakiejś promocji :) ).
Można też znaleźć przejazd na blablacar - szczególnie w okresie świąt/wakacji. Wiadomo, jest to mniej pewne miejsce, bo ktoś może odwołać przejazd, może mu się zepsuć samochód albo nie wiadomo z kim jedziemy. Warto rezerwować tego typu przejazdy u osób z zweryfikowanymi profilami i dobrymi ocenami (doświadczonych). O dziwo, w tym wypadku im bliżej do daty wyjazdu, tym więcej ofert, bo wielu kierowców wstawia swoje przejazdy na ostatnią chwilę.
Dla wojażerów jest też opcja przejazdu FLIX bus. Np. do Monachium i potem do jednego z wielu miast obsługiwanych w Szwajcarii. De facto 2 bilety, ale bardzo tanie.
Można też próbować dostać się do miast okolicznych posiadających lotnisko lub dobry węzeł komunikacyjny, np. Lyon i ogarnąć transport z owych miast do Szwajcarii.
Dla chcącego nic trudnego i nic drogiego ;).
A jak Wy podróżujecie do/z Szwajcarii?
Jak tanio dotrzeć do Genewy?
/pexels |
Post będzie krótki bo sprawa jest relatywnie prosta. Szwajcaria, a przede wszystkim Genewa i Zurych są bardzo drogie, ale da się tanio tutaj dotrzeć.
Jest bardzo tanie połączenie Easyjet z Genewą z Krakowa.
Pojedyncze loty potrafią kosztować kilkadziesiąt złotych. Powiedzmy, że przy zaplanowanym odpowiednio wcześniej locie w dwie strony wychodzi średnio 200zł. A może i się udać dorwać lepszą cenę.
Do Krakowa spokojnie można dotrzeć "pędolino" (bilet kupiony dużo wcześniej może kosztować 45-90zł) lub także dorwaną promocję na lot (podobno da się polecieć nawet za 7zł w jakiejś promocji :) ).
Można też znaleźć przejazd na blablacar - szczególnie w okresie świąt/wakacji. Wiadomo, jest to mniej pewne miejsce, bo ktoś może odwołać przejazd, może mu się zepsuć samochód albo nie wiadomo z kim jedziemy. Warto rezerwować tego typu przejazdy u osób z zweryfikowanymi profilami i dobrymi ocenami (doświadczonych). O dziwo, w tym wypadku im bliżej do daty wyjazdu, tym więcej ofert, bo wielu kierowców wstawia swoje przejazdy na ostatnią chwilę.
Dla wojażerów jest też opcja przejazdu FLIX bus. Np. do Monachium i potem do jednego z wielu miast obsługiwanych w Szwajcarii. De facto 2 bilety, ale bardzo tanie.
Można też próbować dostać się do miast okolicznych posiadających lotnisko lub dobry węzeł komunikacyjny, np. Lyon i ogarnąć transport z owych miast do Szwajcarii.
Dla chcącego nic trudnego i nic drogiego ;).
A jak Wy podróżujecie do/z Szwajcarii?
0 komentarze:
Aby zadbać o kulturę i merytorykę wypowiedzi oraz uniknąć spamu komentarze na tym blogu są moderowane. Bywam mocno zalatana, więc z góry przepraszam za opóźnienie w akceptacji bądź odrzuceniu komentarza.